Pierwsza strona to Kojota przygoda ze średniowieczem. Było dość męcząco, bo mimo że był to jego drugi sezon (poznaliśmy się na zeszłorocznej Trzcinicy), to jednak nasz wspólny pierwszy. Ogarnięcie gratów, psa i psiego wyżywienia bez samochodu jest trochę karkołomnym zadaniem. Ale nie poddajemy się, w przyszłym roku kolejne próby.
Na temat kolejnej strony raczej nie muszę nic pisać. Chyba każdy wie, czym są Dolnośląskie Warsztaty Craftowe. Nie jest to też dla mnie pierwszy raz na zlocie jakimkolwiek.
Mam pytanie, czy nie chciałabyś powtórzyć swojego pokazu o hafcie matematycznym w ciągu najbliższych Jesiennych Warsztatów? daj znać! Krulik (warsztaty@gekon.pl)
OdpowiedzUsuńNo! Wreszcie! :) Czekam na strony z wizyty w Krakowie ;)
OdpowiedzUsuńAle Kojot ładnie pozuje:)
OdpowiedzUsuń